środa, 20 stycznia 2010

Film: Skazani na Shawshank


"Urzędnik: Czy czujesz się zresocjalizowany? 
Red: Zresocjalizowany? Niech pomyślę... Nie mam zielonego pojęcia, co to może oznaczać. 
Urzędnik: To, czy jesteś gotowy by dołączyć do społeczeństwa... 
Red: Wiem, co ty uważasz, że to znaczy, synku. Dla mnie to tylko wymyślony wyraz. 
Słowo polityków, po to... żeby tacy młodzieńcy jak ty mogli nosić garnitur i krawacik i żeby mieli dobrą robotę. 
Co naprawdę chcesz wiedzieć? Czy żałuję tego co zrobiłem? 
Urzędnik: A żałujesz? 
Red: Nie ma dnia, żebym nie żałował. Nie dlatego, że tu jestem ani dlatego, że ty myślisz, że powinienem. Wspominam dawne czasy, kiedy byłem... młodym... głupim dzieciakiem, który popełnił straszną zbrodnię. Chcę z nim porozmawiać. Chcę spróbować wbić mu do łba trochę rozumu. Powiedzieć, jak się sprawy mają. Ale nie mogę. Ten dzieciak dawno przepadł... i został tylko stary człowiek. Muszę z tym żyć. 
Zresocjalizowany? To znaczy tyle co gówno. Więc podstempluj ten swój papierek synu i przestań marnować mój czas. Bo prawdę powiedziawszy... nic mnie to nie obchodzi." 


Tytuł oryginalny: Shawshank Redemption
Reżyseria: Frank Darabont
Scenariusz: Frank Darabont, Stephen King
Produkcja: USA
Gatunek: Film obyczajowy
Rok produkcji: 1994
Czas trwania: 142 minuty
Obsada: Tim Robbins, Morgan Freeman, Bob Gunton, William Sadler, Clancy Brown i inni


Filmowe arcydzieło, bez dyskusji. Kto nie oglądał niech schowa się pod stół, zapadnie pod ziemię, się wstydzi i tak dalej w tym guście. To jest film do którego wraca się -naście, -dziesiątki razy, film który nie nudzi, nie nuży i nie dłuży się, film który bawi, uczy i uzależnia, film który niemal w każdym calu jest perfekcyjny. Perfekcyjny scenariusz, zresztą na podstawie opowiadania Stephena Kinga, perfekcyjna reżyseria, perfekcyjna gra aktorska, w końcu bardzo dobre zdjęcia i ścieżka dźwiękowa. Wszystko tworzy spójną, piękną całość. Nie wiem ile razy oglądałem go oglądałem, sporo, ale zawsze wracam do niego z tym samym uśmiechem na ustach: "Skazani na Shawshank ? ależ oczywiście, że z chęcią obejrzę..." 
To nie jest typ filmu, do którego trzeba mieć "ten dzień" aby go obejrzeć, to jest film, który włączasz w poniedziałek, w święto czy na laptopie w pociągu, pasuje zawsze i wszędzie. 
Fabuły opisywać nie będę, bo kto nie oglądał jeszcze, niech szybko bierze się do nadrabiania zaległości. 


Do pobrania:
http://rapidshare.com/files/309923919/klttsr.part01.rar
http://rapidshare.com/files/309924558/klttsr.part02.rar
http://rapidshare.com/files/309925797/klttsr.part03.rar
http://rapidshare.com/files/309927814/klttsr.part04.rar
http://rapidshare.com/files/309928486/klttsr.part05.rar
http://rapidshare.com/files/309929608/klttsr.part06.rar
http://rapidshare.com/files/309930755/klttsr.part07.rar
http://rapidshare.com/files/309931920/klttsr.part08.rar
http://rapidshare.com/files/309933068/klttsr.part09.rar
http://rapidshare.com/files/309935344/klttsr.part10.rar
http://rapidshare.com/files/309935762/klttsr.part11.rar
http://rapidshare.com/files/309937004/klttsr.part12.rar
http://rapidshare.com/files/309938081/klttsr.part13.rar
http://rapidshare.com/files/309921355/klttsr.part14.rar

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz